niedziela, 5 sierpnia 2018

Cierniewski na sobotnie popołudnie

Andrzej Cierniewski w sobotnie popołudnie wystąpił na rzeszowskim Rynku. Słuchaczy i chętnych do zabawy przy skocznej i zarazem refleksyjnej muzyce country nie zabrakło. Bawili się ludzie starsi, młodzież i dzieci. Cierniewski ostatnio dał koncert, też na Rynku, w Rzeszowie w 2001 roku. "Znasz - li ten kraj" to utwór inspirowany patriotyzmem Cierniewskiego, który wiele lat spędził w Stanach Zjednoczonych po to aby powrócić na stałe do Polski. Mocny baryton przy akompaniamencie gitary i syntezatora brzmiał do godziny 21 włącznie z dwoma bisami. Taki koncert to świetna odskocznia po całym tygodniu pracy. Według zapowiedzi prezydent Tadeusz Ferenc będzie organizował takie koncerty co sobotę. Pytanie kto za to będzie płacił? Prezydent Ferenc? Zadłużenie miasta rośnie, a lans Ferenca, który był obecny na koncercie, nie ma końca. W czasie koncertu pojawiła się nieoczekiwana sytuacja kiedy to Ferenc zaczął tańczyć z przypadkowa kobietą zostawiając swoją żonę. Nie byłoby to może zbyt żenujące gdyby taniec trwał krótko. Ferenc pozwolił sobie przetańczyć z tą kobietą dłuższą chwilę. W pewnym momencie jeden z panów poprosił Aleksandrę Ferenc do tańca pewnie po to, aby ratować sytuację. Kuriozalna sytuacja z udziałem Tadeusza Ferenca świadczy chyba tylko o jego samozadowoleniu i starczej fanaberii. 

































































Kinga Kuźniar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.