czwartek, 21 lutego 2019

Nabór Rzeszowskiej Sceny Nowej Dramaturgii zakończony!

Rzeszowska Scena Nowej Dramaturgii zakończyła nabór i rusza z pracami nad projektami artystycznymi. Rezydentką Teatru im. Siemaszkowej w Rzeszowie zostanie poetka Aldona Kopkiewicz, prace warsztatowe poprowadzi reżyserka i dramaturżka Weronika Szczawińska.


 Scena Nowej Dramaturgii Teatru im. Siemaszkowej w Rzeszowie spotkała się z dużym zainteresowaniem. Wkrótce kolejne etapy projektu, którego celem jest zawodowy rozwój i wymiana doświadczeń reżyserów i profesjonalistów piszących dla sceny. Kuratorami SND są reżyserka Martyna Łyko i krytyk teatralny i dziennikarz Witold Mrozek.

Spośród około 60 zgłoszeń wyselekcjonowano po dziesięć dramaturgów i reżyserów, których poinformowano o decyzji kuratorów w pierwszy weekend lutego. Wśród aplikujących zainteresowanych pisaniem dla sceny są zarówno dramatopisarze, jak i osoby z doświadczeniem prozatorskim, poetki czy reportażystki. Wśród reżyserów – z Polski i krajów sąsiednich – tak bardziej doświadczone artystki, jak i niedawni absolwenci szkół teatralnych.
Już 27 i 28 lutego uczestnicy projektu spotkają się w ramach pierwszego wydarzenia SND: Teatralnego Speed Datingu. Efektem spotkania będzie praca nad koncepcjami i dobór tandemów reżysersko-dramaturgicznych. Wtedy również upublicznione zostaną nazwiska przyjętych.
Z uczestnikami nad ich projektami pracować będą następnie kuratorzy oraz Weronika Szczawińska, reżyserka, dramaturżka i pedagożka. Spotkania warsztatowe dla par realizatorskich odbędą się w kwietniu. 
 W kolejnych miesiącach projekty otrzymają formę czytań performatywnych, słuchowisk czy instalacji. W porozumieniu z dyrektorem Teatru im. Siemaszkowej zostanie wybrany także projekt zrealizowany w postaci pełnowymiarowego spektaklu w Rzeszowie.
Kuratorzy wybrali także osobę, która weźmie udział w letniej rezydencji dramaturgicznej w ramach SND. Została nią poetka Aldona Kopkiewicz, z projektem dramatu pod roboczym tytułem „Febra”.


Kinga Kuźniar

Źródło: Teatr im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.