poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Kongres Organizacji Pozarządowych krokiem do sukcesu

Organizacje Pozarządowe zaczynają głośno mówić o potrzebach niepełnosprawnych czy innych potrzebujących wspieranych przez te organizacje. Organizacje jako nie nastawione na zysk starają się pozyskać fundusze z zewnątrz.


 Na Politechnice Rzeszowskiej 6 kwietnia odbył się I Kongres Organizacji Pozarządowych dzięki inicjatywie Fundacji Potrafię Pomóc. Na Kongresie pojawiło się wielu przedstawicieli nie tylko Organizacji Pozarządowych, ale  byli to także przedstawiciele urzędów i Stowarzyszenia Mediatorzy Polscy.

 W sali V 1 zostały wygłoszone cztery prelekcje. Tematem była współpraca Sektora 3 z samorządem oraz jej efektywność i możliwości. Głos w tych sprawach zabrał Adam Komar z Fundacji "Potrafię Pomóc", Maciej Magnowski z Urzędu Miasta Rzeszowa, Mirosław Widurek z Krajowej Rady Działalności Pożytku Publicznego i Waldemar Ruszel z Rzeszowskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego.

 Następnie uczestnicy zostali podzieleni na pięć mniejszych grup: Niepełnosprawność i choroby, Sport i rekreacja, Seniorzy i wolontariat 50+, Kultura i edukacja oraz Pomoc społeczna. A to po to aby efektywnie rozmawiać i rozwiązywać problemu skupiając się na węższej tematyce.




 Jeden z uczestników wspomniał o integracji sportowej starszych osób i ich osiągnięciach. Okazuje się, że 80 - letnie osoby świetnie radzą sobie w wodzie i pokonują bez problemu 50 m. 
Problemów jest sporo.Potrzebujemy, aby nas ktoś pokierował. Podpowiedział jak skonstruować projekt, aby przeszedł - mówił Artur Sochacki z Flying Wings. Dodał, że brakuje wsparcia medialnego, a pomysłów jest sporo.

 Tomasz Brodowicz z Mediatorów Polskich do grupy o sporcie przyszedł po chwilowym pobycie w grupie społecznej. Zastąpiła mnie koleżanka, więc mogłem tu przyjść - poinformował. Działamy w ramach pomocy ludziom np.  w szkołach i jednostkach edukacyjnych - dodał. Tworzymy oddział w Krakowie, warszawie i będzie też w Katowicach. Trzeba się zastanowić, czy nie poszerzyć wspólnego projektu na Podkarpacie, a mówimy tylko o Rzeszowie - zwrócił uwagę Brodowicz. Organizacje mogłyby otworzyć filie w Rzeszowie i wspierać społeczeństwo lokalne, w tym osoby niepełnosprawne poprzez ich aktywizację zawodową - podsumowuje.

 Padła też propozycja utworzenia centrum wsparcia organizacji pozarządowych jako instytucji doradczej czy szkolącej. Okazuje się, że urzędy nie chcą zajmować się finansowaniem edukacji takich osób. Temat sport sprzedaje się lepiej- padło stwierdzenie na sali.
Przedstawicielka Stowarzyszenia "Rowery Rzeszów" zaproponowała stworzenia giełdy ogłoszeń dla organizacji pozarządowych w celu poszukiwania sponsorów i wzajemnej współpracy.






Kinga Kuźniar

1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.