"Plemię" jako eksperyment i motywacja do rozważań

Podczas Festiwalu Trans/Misje w Kinie Zorza został wyemitowany film "Plemię" produkcji holendersko - ukraińskiej o głuchoniemym Sergieju.



 Główny bohater to niepełnosprawny mafiozo handlujący kobietami, zajmujący się prostytucją i traktujący swoich wszystkich przeciwników pięścią. A zwolennicy to członkowie tytułowego Plemienia, grupy która dowodzi.

 Reżyser Mirosław Słaboszpycki zrobił swego rodzaju eksperyment na widzach, ponieważ na filmie nie słychać mowy. Widzowie czytają słowa z ruchu warg oraz dzięki mowie niewerbalnej poprzez domysł. Można rzec, że słyszący ludzie są zmuszeni wczuć się w rolę osoby niesłyszącej. W tle słychać dźwięki uliczne, czy ogólnie otoczenia ale nie słychać mowy. Mobilizująca jest dodatkowo fabuła. Oto niepełnosprawny człowiek jest złoczyńcą, więc jak go traktować? Karać, leczyć czy dać spokój. Na to każdy oglądający musi odpowiedzieć sobie sam.



Kinga Kuźniar

Komentarze

Popularne posty