Jan Nowara zaprasza do Zamku w Łańcucie - "Ermida albo Królewna pasterska"
Spektakl Teatru im. Wandy Siemaszkowej wędruje na Zamek! "Ermida albo Królewna pasterska" w reżyserii Jana Nowary na podstawie sztuki Stanisława Lubomirskiego zostanie wystawiona na Zamku w Łańcucie.
A to wszystko przez specyfikę tej sztuki i jej dworskiego wątku. Ermida wychowująca się na dworze po miłosnych porażkach opuszcza to miejsce udając się na wieś. Jednak sielankowa wieś okazuje się być dla niej brutalna. Bohaterka walczy z własnymi myślami i głosem serca. Nowara z ekipą pokazuje, że szczęśliwość jednak nie wynika z ukontentowania własnego stanu. Bitwa rozumu i serca jest jakby oczywistością, bo nic nie jest idealne. Człowiek ciągle musi grać i wybierać!
- Gram już 17 lat i dla mnie jest to zabawa - mówi Dagny Cipora wcielająca się w Ermidę. Rozterki głównej bohaterki wcale nie są czymś nowym współcześnie. Większość osób posiada dylematy, ponieważ nie chce być zranionym. Decyzje podejmuje kierując się głównie rozumem. Czy jest to droga do szczęścia? Raczej nie, bo tak naprawdę oszukuje siebie i innych. Ciekawym aspektem w sztuce jest barokowy język, którym posługują się aktorzy.
Podczas spektaklu, który będzie się odbywać w sali balowej, aktorzy zaśpiewają do akompaniamentu na żywo. Pod okiem kompozytora Wojciecha Głucha zagrają muzycy na pianinie, gitarze, flecie i wiolonczeli.
Bilety na premierę 16 i 17 listopada b.r. zostały wyprzedane, a zespół teatralny zaprasza na spektakl jeszcze w grudniu do Teatru im. W. Siemaszkowej.
Kinga Kuźniar




































































Komentarze
Prześlij komentarz