Rzeszowskie UFO nadal miejscem wypadków
Kilka dni temu pod okrągłą kładką przy Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim znów miał miejsce wypadek.
Nie dosyć, że śmieszna kładka nie spełnia swej roli ze względu na zlokalizowane pod nią przejścia dla pieszych to jest stałym miejscem kolizji samochodowych. Windy ograniczające widoczność i brak odpowiedniej sygnalizacji powoduje niepotrzebne straty w ludziach i straty materialne poszkodowanych.
Na uwagę zasługuje opłakany stan wind i desek wchodzących w skład kładki. Deski sypiące się i śmierdzące, zepsute windy będące noclegownią dla alkoholików stają się uciążliwe dla osób poruszających się w okolicach Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego. Pseudo wizytówka miasta stała się anty wizytówką odstraszającą w centrum miasta osoby przyjezdne i mieszkańców.
Kinga Kuźniar




Komentarze
Prześlij komentarz