Tarcza antykryzysowa - niepotrzebny wydatek czy faktyczne wsparcie

Wojewoda Podkarpacka Ewa Leniart wraz z zastępcą Jolantą Sawicką 2 czerwca przedstawiły program wsparcia dla przedsiębiorców i statystycznie podsumowały efekt wirusa.

 Łączna kwota wsparcia w ramach instrumentów tarczy antykryzysowej wynosi 15,3 mld zł, w tym 6,08 mld zł na dofinansowanie wynagrodzeń, 5,5 mld zł na umarzalne pożyczki, 1,81 mld zł na zwolnienia ze składek ZUS-u i 1,92 mld zł na świadczenia postojowe. Podkarpacie otrzymało 291,1 mld zł i 4,31 mld zł na ochronę miejsc pracy z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Na ochronę miejsc pracy 3 455 373,61 zł otrzymała firma FEDERAL - Mogul Gorzyce Sp. z o.o. Niewiele mniej przyznano firmie Sanok Rubber Company S.A. i PASS Polska Sp. z o.o. Krosno Glass S.A. otrzymało 2 543 600,15 zł, a przemyska rodzinna firma Inglot Sp. z o.o. 1 674 020,50 zł. Bezrobocie nie jest nieuniknione i taki datek to kropla w morzu potrzeb przedsiębiorcy. Zatrudniając ludzi i musząc uiścić opłaty nie są w stanie utrzymać wszystkich dotychczasowych miejsc pracy. - Działanie ma na celu przede wszystkim bezpieczne przejście przez kryzys ekonomiczny - skwitowała wojewoda Ewa Leniart.

 Wszelkie dane są bardzo ruchome i przetwarzane przez Urząd Statystyczny. To zmienia się bardzo szybko - mówiła Ewa Leniart. Zasugerowała, że bezrobocie dzięki tarczy antykryzysowej nie będzie rosło i rząd podjął właściwe działania. Przedsiębiorcy deklarują zwolnienia grupowe, ale być może dzięki wsparciu ich skala będzie mniejsza. Na informacje o znikomym dostępie do opieki zdrowotnej odpowiedziała lakonicznie - Decyzji o zamknięciu przychodni i szpitali nie było. Zapewne ci co potrzebowali skorzystać z pomocy lekarza doskonale wiedzą, że przychodnie były w  większości zamknięte i osoby przyodziane w "kosmiczne ubrania" niechętnie wpuszczały do przychodni odsyłając na SOR. Wręcz trzeba było błagać o wizytę u lekarza. Tak działała większość jednostek służby zdrowia. Przykładowo Przychodnia przy Szpitalu nr 2 w Rzeszowie w ogóle podlegała izolacji. 

  Poza tym wojewoda dodała, że można było zasięgnąć porady online. Czy porada oraz badanie online jest możliwe i skuteczne? Wojewoda nie jest lekarzem, więc nie była w stanie odpowiedzieć na to pytanie - Nie jestem lekarzem czy specjalistą od medycyny.

Kinga Kuźniar