16 października do Wojewódzkiego Domu Kultury znów wjechała "gruba" RYBA. Organizator, producent i dyrektor Happy End Festiwalu Piotr Żukowski całe przedsięwzięcie zrealizował z tupetem czyli optymistycznie!
Filmy prezentowane na Happy End Festiwalu to krótkometrażowe, życiowe, optymistyczne a zarazem poruszające w barwny sposób bieżące problemy ludu. Sami reżyserzy przyznają, że właśnie z lokalnych czy globalnych sytuacji czerpią tematy do filmów i w tym tkwi ich niepowtarzalność. Bez ogródek pokazują zwyczajne ludzkie życie i tych zwyczajnych - niezwyczajnych o których media nie trąbią.
Jury w składzie Ewa Michalska - PIKE (Płock), Jan Stawarz – aktor (Szczecin), Konrad Pudło – producent filmowy i telewizyjny (Wrocław) i Hubert Gotkowski – reżyser (Rzeszów) wybrali:
- Najlepszy dokumentalny film zrealizowany przez telewizję lokalną: "Spowiedź Justyna" film dok. 14 min. reż. Wojciech Skowroński, Tomasz Jodłowski
- Najlepszy fabularny film zrealizowany przez telewizje lokalną: "Film polski o lekkim zabarwieniu" film fab. 22 min. reż. Jacek Żukowski
-Najlepszy niezależny film fabularny: "Sklep z marzeniami" film fab. 26 min. reż. Paweł Olearczyk
- Najlepszy profesjonalny film dokumentalny: Na górze tyrryry film dok. 61 min. reż. Renata Kijowska
-Najlepszy niezależne film dokumentalny: "Doktor Piotr" film dok. 29 min. reż. Zdzisław Siwik
-Najlepsza animacja: "Poligrodzianie – Maryniu" film animowany* 5 min. reż. Monika Kuczyniecka
-Najlepszy Trailer: "Grun de Berg – wyzwanie" – trailer reż. Marcin Olechnowski, Michał Malinowski
- Nagroda specjalna za klimat stworzony w filmie: "Fikołek" film fab. 30 min. reż. Milena Dutkowska
Nagroda GRAND PRIX i nagroda publiczności powędrowała do twórców filmu pt.: "Na górze tyrryry" w reżyserii Renaty Kijowskiej.
Wyróżnienie otrzymał film dokumentalny pt.: "Wykuci w ogniu" w reżyserii Bogdana Miszczaka
W tym roku Festiwal odbył się również online przy współpracy firmy PIKE.
Renata Kijowska w rozmowie telefonicznej z radością przyjęła obydwie Ryby podsumowując, że w tym trudnym czasie jest to niezwykle ważne i budujące.
Trzeba podkreślić, że np. film "Doktor Piotr" w dobitny sposób pokazuje pasjonata i lekarza z powołania niszczonego przez idiotów i nieudolny system przez nich stworzony. "Grun de Berg" uświadamia, że nie ma rzeczy niemożliwych, nawet taka jak wspinaczka na wydawałoby się nieosiągalny szczyt. O tym ,że warto mieć marzenia uczy starzec z filmu "Sklep z marzeniami".
Kinga Kuźniar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.