piątek, 20 sierpnia 2021

Kino Kobiet i "Usłane różami" - recenzja

18 sierpnia odbyło się comiesięczne Kino Kobiet w Kinie Helios. Tym razem tematyką wydarzenia były kwiaty, a szczególnie róże.


W ramach wydarzenia swoje oferty dla kobiet przedstawili lokalni przedsiębiorcy. Były panie od modelowania sylwetki i zdrowego zdrowia oraz z instytutu podologicznego.

Przed samym seansem odbyło się kilka konkursów już na sali kinowej. Panie miały stworzyć najdłuższy wianek z kwiatów, odgadnąć wykonawcę prezentowanej melodii oraz odpowiedzieć na pytanie odnośnie nazw prezentowanych kwiatów. Do tego odbył się też konkurs na ubiór.

Film "Usłane różami" produkcji francuskiej w reżyserii Pierre Pinaud'a prezentuje brutalne i niekiedy oszukańcze działania konkurencji na rynku przedsiębiorstw. Walka o przetrwanie to nieustanny element fabuły filmu. Tu nie liczy się nic oprócz układów. Główna bohaterka to miłośniczka róż kontynuująca działalność hodowlaną tych kwiatów po ojcu. Jednak spokojnie nie pozwala jej spać jeden konkurent, który próbuje ją zniszczyć i doprowadzić do upadku. Przy pomocy trojga ludzi - kryminalistów udaje jej się przetrwać i okazuje się, że ci ludzie mają talent i serce do pracy przy kwiatach. Jeden z nich usiłuje nawiązać pozytywne relacje z rodzicami, ale bezskutecznie. Ciągle zostaje odrzucany przez matkę. Ostatecznie żegna się z nimi uświadamiając im ich własne popełnione błędy wychowawcze i popada w wir pracy. Bo przecież wychowanie dziecka przebiega tak samo jak hodowla róż: jeśli się je pielęgnuje tym wyrastają na piękne okazy. Jeśli w życiu nie pielęgnuje się relacji międzyludzkich usychają one jak kwiat be zwody.

"Usłane różami" to lekki film dla każdego, ale z mocnym przekazem i mottem. Poza tym bardzo dobra gra aktorów, co pozwala wczuć się w przeżycia bohaterów i skoncentrować na nich uwagę. Autentyczność zafascynowania kwiatami u głównej bohaterki Eve Vernet, w którą wcieliła się Catherine Frot, jest bezsprzeczna. Jak na francuski film komediowy stworzony został na wyjątkowo wysokim poziomie. A barwność i piękno róż na tle obłudy urzeka w scenach na każdym kroku.








Kinga Kuźniar

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.