W rzeszowskim Oddziale Instytutu Pamięci Narodowej przy ul. Słowackiego 18 8 września została powieszona i odsłonięta tablica upamiętniająca 24 Pułk Ułanów im. Hetmana Wielkiego Koronnego Stanisława Żółkiewskiego.
Tablica została znaleziona przez pracownika IPN-u w piwnicy w siedzibie przy ulicy Szopena 23 w Rzeszowie, gdzie dawniej urzędował Związek Bojowników o Wolność i Demokrację (ZBOWID). Tablica pokryta platyną miała być wyeksponowana już 1966 roku podczas uroczystości upamiętniających bohaterów 14 Pułku Ułanów. Jednak decyzję urzędujący sekretarz przekładał w nieskończoność, a wręcz zamiótł pod dywan. Dlaczego? Informacja widniejąca na tablicy jest ogólnikowa i nie zawiera nawet nazwisk jeźdźców. Prawdopodobnie komuniści obawiali się zbytniego wyedukowania dzieci i młodzieży z prawdziwej historii, bo istniejący już wtedy związek ułanów zapewne wiele by wyjawił.
Dyrektor IPN Dariusz Iwaneczko podkreślił, że aby historia miała sens musi prezentować dzieła bohaterów i być metafizycznym dotknięciem dzieła.
W uroczystościach wzięli udział kombatanci, Stanisław Wnorowski urodzony w więzieniu na rzeszowskim zamku Lubomirskich. O tym można przeczytać w artykule z 2019 r. oraz potomkowie ułanów jak Edward Deskur. - Dziadek był patriotą, ale mało mówił o swojej działalności wojennej. Był skromnym człowiekiem. Poświęcał mi czas. Bardziej znał francuski niż angielski. Jakoś mu nie wchodził w pamięć - mówił Edward Deskur o płk. Jerzym Deskurze. Podkreślił też, że to on interesuje się historią swojego dziadka. Inni członkowie rodziny tego nie robią i nie zależy im na tym. Podkreślił, że dziadkowi i wszystkim walczącym należy się ogromny szacunek i pamięć. Poniżej znajduje się filmowy wycinek mojej rozmowy z nim i przekaz do Rzeszowian i wszystkich Polaków.
Wydarzenie wiąże się z 83 rocznicą wybuchu II wojny światowej. Obrona Rzeszowa początkiem września 1939 odbywała się z każdej jego strony: Łańcut i okolice jak Wysoka, Boguchwała, tereny obecnej Krakowskiej Południe, obecny Plac Dworaka na którym wtedy zlokalizowany był sztab wojskowy rzeszowianina gen. Edwarda Dworaka. Urodzony 7 stycznia 1895 r w 1939 walczył w kampanii wrześniowej. Brał udział w obronie Rzeszowa jako dowódca 24 pułku ułanów. Z całą brygadą 19 września 1939 r. przekroczył granicę z Węgrami, gdzie był internowany, po czym przedostał się do Francji. Od stycznia do maja 1940 r. pełnił obowiązki zastępcy dowódcy Brygady Pancerno-Motorowej, a od maja do czerwca tego samego roku dowódca Ośrodka Zapasowego Kawalerii we Francji. Od października 1940 do stycznia 1941 był zastępcą dowódcy 10 Brygady Kawalerii Pancernej I Korpusu w Anglii stacjonującej w Szkocji, a do marca 1942 dowódcy 5 Brygady Kadrowej Strzelców. Kampanię wrześniową pułk odbył w ramach 10 Brygady Kawalerii. Pierwszą walkę stoczył 1 września pod Jordanowem i Wysoką. Walczył pod: Kasiną Wielką – 2 września, Leszczyną – 5 września, od 8 września pod Łańcutem, Rzeszowem, Radymnem, Dobrosinem, pod Grzybowicą – 15 września. Granicę węgierską pułk przekroczył 19 września 1939. Za kampanię wrześniową pułk został odznaczony orderem Virtuti Militari.
Od marca 1942 pełnił funkcję zastępcy dowódcy 1 Dywizji Pancernej, z którą brał udział w inwazji we Francji walcząc w jej składzie do kwietnia 1945. W kwietniu 1945 został przeniesiony do Inspektoratu Wyszkolenia Wojska, a w październiku tego roku wyznaczony na stanowisko zastępcy dowódcy I Korpusu Polskiego. 1 kwietnia 1945 został mianowany generałem brygady. Po wojnie zamieszkał w Anglii, pochowany na cmentarzu Wandsworth. Był świetnym strategiem jak gen. Stanisław Maczek i w 1928, w numerach 6 (32) i 7 (33) Przeglądu Kawaleryjskiego opisał działania wojenne i strategie w artykule pt.: „Charakterystyka użycia i działań kawalerii dywizyjnej”.
Rodowód pułku sięga 6 lipca 1920 roku, kiedy to pułkownik Tadeusz Żółkiewski z rozkazu generalnego inspektora Armii Ochotniczej, generała broni Józefa Hallera przystąpił do organizowania Małopolskiej Brygady Jazdy Ochotniczej na terenie Okręgu Generalnego „Lwów” z ośrodkami koncentracji we Lwowie, Przemyślu i Stanisławowie. Do sformowania brygady ostatecznie nie doszło, lecz pułkownik Żółkiewski w sierpniu 1920 roku przy szwadronie zapasowym 14 pułku Ułanów Jazłowieckich we Lwowie zorganizował 214 pułk ułanów. 8 sierpnia pułk został oddany do dyspozycji Naczelnego Dowództwa z poleceniem przetransportowania do Mławy. 9 i 10 sierpnia oddziały pułku w liczbie 35 oficerów, 805 szeregowych i 422 koni zostały zawagonowane i skierowane do Mławy. Zmiana sytuacji na froncie wymusiła zmianę miejsca wyładowania transportów. Pierwsze oddziały zostały skierowane do Modlina, a następnie do rejonu Nowy Dwór Mazowiecki-Błonie. Tam też zostały skierowane kolejne oddziały pułku wyładowane w Warszawie.
Kinga Kuźniar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.