Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart przedstawiła informacje dotyczące dystrybucji jodku potasu w naszym regionie. W konferencji prasowej uczestniczyli również wojewódzki inspektor sanitarny dr Adam Sidor oraz konsultant wojewódzki w dziedzinie endokrynologii dr n. med. Mariusz Partyka.
– W związku z potencjalnym wystąpieniem zagrożenia radiacyjnego MSWiA podjęło decyzję o rozpoczęciu procesu dystrybucji jodku potasu. To działanie ma charakter typowo prewencyjny. Zagrożenie w tej chwili nie występuje, niemniej jednak do przedostatniego ogniwa, czyli do gminnych punktów dystrybucyjnych jodek potasu w województwie podkarpackim już dotarł. Jego liczba dla naszego regionu jest wystarczająca. Mamy zabezpieczone ponad 3 mln 200 tys. sztuk tabletek, które znajdują się aktualnie w ponad 880 punktach gminnych przeznaczonych do dystrybucji, przy czym liczba tych punktów nie jest zamknięta, podlega jeszcze aktualizacji. Przekazanie i dystrybucja do odbiorcy końcowego, czyli do mieszkańców regionu, będą mogły nastąpić dopiero po stosownym komunikacie. Na ten moment zagrożenie radiacyjne nie występuje – powiedziała wojewoda.
– Każde zwiększenie radiacji w środowisku wiąże się zwykle ze zwiększeniem ilości izotopu jodu radioaktywnego. Jod jest taką substancją, która bardzo szybko rozprzestrzenia się w środowisku i jest on dodatkowo gromadzony w naszych organizmach, konkretnie w tarczycy, co może skutkować wzrostem ilości chorób nowotworowych tarczycy w przyszłości. Dlatego podjęto decyzję, żeby w takich przypadkach stosować profilaktykę jodową. Opiera się ona na podaniu dawki stabilnego pierwiastka jodu, który przed ekspozycją na jod promieniotwórczy blokuje tarczycę – powiedział dr Mariusz Partyka, który zaznaczył, że tabletkę należy przyjąć dopiero po sygnale od odpowiednich służb.
Wraz z dystrybucją tabletek będzie przekazywana ulotka, która zawiera szczegółowe informacje na temat dawkowania preparatu.
W latach 80 - ych ludziom podawano jodek potasu po wybuchu elektrowni w Czarnobylu. Wiele z tych osób po tym preparacie nabawiło się chorób tarczycy: nad i niedo - czynności, co potwierdzają niektóre wyniki obserwacji i badania. Lek zastosowany po promieniowaniu jakby nie działa, a raczej szkodzi. Lekarze pomimo zaleceń apelują o rozsądek w przyjmowaniu tego preparatu - Można przedobrzyć - twierdzą.
Kinga Kuźniar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.