niedziela, 30 kwietnia 2023

Miodek i Bralczyk o języku polskim na jednej scenie: Najważniejsze w języku to być sobą

W Filharmonii Podkarpackiej 24 kwietnia b.r. spotkali się dwaj językoznawcy : prof. Jan Miodek i Jerzy Bralczyk.


Choć używamy języka polskiego codziennie, to często mamy wątpliwości  co do poprawności konkretnych wyrażeń lub odmiany - mówi Jan Miodek. - Postaci, postacie, postaciach. Pisarzy, pisarzów -   Tu jest bardziej skomplikowana odmiana i nie zawsze oczywista dla niektórych mówiących zaznacza prof. Miodek. Mówimy te postacie, dla tych postaci. I dodaje, że różnie w przeszłości mówiono i pisano np. „o bibliotece pisarzów”, tymczasem nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji i końcówka „-ów” w większości została wyparta przez końcówkę „-y”. 

Najważniejsze w języku to być sobą, czyli dbać o poprawność własnego języka.

Lubię słuchać ludzi, ale słowa "wow" nie znoszę - zaznacza Miodek. Co do feminatyw czyli żeńskich form zawodów jest tolerancyjny odwołując się do przeszłości. Takie formy były dawniej tworzone, ale obecnie poszło to trochę w innym kierunku. I tu jest kwestia poprawności tworów językowych i pewnej logiki.

Jan Miodek zawsze podkreśla, że pochodzi z nauczycielskiej rodziny. Ojciec był absolwentem przedwojennego Seminarium Nauczycielskiego, kierownikiem szkoły w Tarnowskich Górach. Mama ukończyła polonistykę krakowską i całe życie pracowała jako nauczycielka języka polskiego.
















 Kinga Kuźniar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.