sobota, 13 lipca 2024

81 rocznica rzezi Wołyńskiej - L. Kulińska: "Oby nie stało się to o czym myślę"

 Na rzeszowskim rynku odbyła się rocznic rzezi na Wołyniu dokonanej na Polakach przez Ukraińców.


Po marszu odbyło się spotkanie z emisją filmu "Sąsiedzi" i promocją książek dr Lucyny Kulińskiej i Jacka Międlara.

Doktor Kulińska jako historyk od dziesiątek lat zgłębiająca temat relacji polsko - ukraińskich, a szczególnie rzezi na Wołyniu mocno podkreśla bandyckie zachowania ukraińskich nacjonalistów. - Ukraińcy czują się w Polsce coraz swobodniej i oby nie stało się to o czym myślę, że zrekompensują sobie wschodnią stratę wschodnimi terenami Polski. Poza tym zaznacza, że podczas II wojny światowej Niemcy posługiwali się ludnością żydowską do wykonywania masowych mordów i wyroków.
Więcej o tym w znajduje się w poniższym filmie.
Jacek Międlar pochodzący w Rzeszowa od lat przeprowadza wywiady ze świadkami zbrodni ukraińskich. Ich relacje mrożą krew w żyłach i fakt, że w jednej chwili sąsiad czy osoba z rodziny może zabić. Jaki ogrom manipulacji i zmian w psychice toczących się przez lata może doprowadzić człowieka do takiego stanu umysłowego. Jacek Międlar po latach zgromadzonego materiału i wywiadów postanowił wyprodukować film, który ukazuje bezwzględność Ukraińców w stosunku do Polaków już w XVI w. - Film będzie dostępny niebawem w internecie i będzie to seria. Ten jest pierwszym odcinkiem - informuje.

Dr Kulińska zawiązując do filmu Jacka Międlara zwraca uwagę na sposób relacji świadków tamtejszych mordów - Proszę zwrócić uwagę, że Ci ludzie nadal żyją tymi dobrymi i życzliwymi relacjami  i ich czujność jest uśpiona. Przecież Ukraiński kierunek jest jeden: Im gorzej tym lepiej, czyli im jest gorzej dla Polaków tym lepiej dla Ukraińców. Mamy być niewolnikami! - mówi Lucyna Kulińska.





























Kinga Kuźniar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.