Niepełnosprawni w życiu - Każdy ma swój Mount Everest

Konferencja osób niepełnosprawnych w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego zgromadziła rzeszę uczestników.



Podczas wydarzenia wypowiedzieli się zarówno trenerzy i opiekunowie jak i niepełnosprawni. Okazuje się, że nie ma rzeczy niemożliwych, a ograniczenie jest tylko w głowie. To potwierdziły właśnie osoby niepełnosprawne m in. poruszające się na wózkach inwalidzkich.

- Do Rzeszowa przyjechałam z Gdańska. Tam miałam opiekę i wsparcie rodziców. Powiedziałam im, że wyjeżdżam z Gdańska i zaakceptowali moją decyzję dając mi jednocześnie ogrom wsparcia. Uświadomili mi, że gdy ich zabraknie będę musiała radzić sobie sama - mówiła niepełnosprawna kobieta. Dodała, że nie było jej łatwo choćby ze względu na bariery komunikacyjne.
Na koniec o swoich doświadczeniach w pokonywaniu trudności opowiedziała himalaista pochodzący z Sanoka Łukasz Łagożny. - Każdy ma swój Mount Everest i realizuje swoje cele na miarę swoich możliwości - mówił.
Uśmiechy uczestników świadczą o tym, że doskonale radzą sobie ze swoją niepełnosprawnością zarówno psychicznie jak i fizycznie.




































 Kinga Kuźniar

Komentarze

Popularne posty