W sobotę, przed wspólnym gitarowym graniem w ramach Breakout Days Festiwal, odbył się spacer szlakiem Breakoutów. Spora grupa osób zainteresowanych i związanych z Nalepą wyruszyła spod Pomnika Tadeusza Nalepy na ul. 3 Maja.
Następnym punktem był dawny "Klub Łącznościowca", gdzie powstał zespół Blacout ze Staszkiem Guzkiem udzielającym się wokalnie. Natomiast dowodzącym na gitarze był Tadeusz Nalepa. W tym miejscu znajduje się obecnie Poczta Polska na ul. Moniuszki. Innym ważnym punktem rozwoju muzycznego Nalepy była rzeszowska "Estrada". Tam wraz z Mirą Kubasińską należeli do kabaretu "Porfirion". Estrada Rzeszowska mieści się obecnie przy ul. Jagiellońskiej, a wtedy znajdowała się w budynku obecnego Banku PKO BP. Z Mirą poznali się w restauracji "Bałtyckiej" przy ulicy Hetmańskiej, gdzie Tadeusz spędzał sporo czasu grając. Przy Hetmańskiej też mieszkał wówczas z rodzicami. Tu do dzisiaj mieszka jego brat Czesław .- Był ostry - wspomina brata, u którego pracował osiem lat jako techniczny. Miało to swoje plusy, bo zwiedził wiele ciekawych miejsc. Między innymi towarzyszył zespołowi z trasie po Holandii. - Lubię zwiedzać - podkreśla Pan Czesław.
Tadeusz jednak zapał miłością do gitary będąc harcerzem. I to w Domu Harcerza zaczął rozwijać swe umiejętności gry na gitarze, która podarował mu brat mamy. Dom Harcerza mieścił się przy ulicy Dąbrowskiego w dworku, gdzie obecnie siedzibę ma bank. - Tu o wysoki krawężnik Tadek rozciął sobie głowę! - wspomina Pan Czesław. zrobił to przebiegając przez ulicę po wyjściu z Domu Harcerza. Na szczęście było to tylko rozcięcie i czaszka nie pękła!
Podczas spaceru byli znajomi Tadeusza Nalepy. jeden z nich przygotowywał plakaty w formie rysunku.
Po śmierci Tadeusza Nalepy odbył się duży koncert w Hali przy Podpromiu poświęcony własnie Tadeuszowi i Mirze. A na Starym Cmentarzu widnieje pamiątkowa tablica dla Tadeusza i Miry, a studio koncertowe Polskiego Radia Rzeszów nosi nazwę imienia Tadeusza Nalepy - ojca polskiego bluesa.
Kinga Kuźniar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.