Indeks Kultury czyli zdefiniowanie działania kultury - Świadomość kulturowa powinna być w nas bardzo głęboka

W Wojewódzkim Domu Kultury 15 listopada debatowano nad znaczeniem kultury i kierunkami jej działania. 

 Konferencję otworzył dyrektor Departamentu Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Podkarpackim Urzędzie Marszałkowskim Robert Godek - Spróbujemy poszukać odpowiedzi na pytanie jakiej kultury potrzebujemy: zdefiniowanie działania kultury, architektura, dziedzictwo niematerialne. Trzeba rozwijać doświadczenia, interpretować i stymulować to co ważne i potrzebne. W ramach spotkań podejmiemy próbę zidentyfikowania działań pomiędzy człowiekiem a dziedzictwem.

 Po wstępnym słowie Roberta Godka prelekcję wygłosił Erwin Bendyk pokazując Mapę Kultury - To co chcę państwu pokazać jest zaszczepione na czterech konsultacjach. Frekwencja w teatrach powoli rośnie, ale nie jest jeszcze zadowalająca. Natomiast kupujących bilety do kina jest coraz mniej. Samorząd jest największym płatnikiem kultury. Bendyk wspomniał o około 1% osób uczestniczących w kulturze. Z czego wynika tak znikoma ilość? Otóż z braku finansowych korzyści i niskich nakładów ze strony państwa na kulturę. W kulturze uczestniczą zwykle starsze osoby na emeryturach, bo osoby w wieku produkcyjnym zaangażowane są w zarabianie pieniędzy celem przetrwania "od pierwszego do pierwszego". Przykład Olgi Tokarczuk jako tegorocznej noblistki podanym przez Bendyka jest nietrafiony. Tokarczuk jako spolszczona i plująca na Polaków Ukrainka nie ma nic wspólnego z Polską. Tu znów trzeba zadać sobie pytanie jakim wzorem do naśladowania dla Polaków jest Tokarczuk i czy w ogóle nim jest? Dla myślących Polaków jest nikim, a dla sugerujących się tylko nagrodą przyznawaną przez obce nam państwo Szwecję zapewne godną uwagi. Poza tym jako "wybrana" otrzymała sporą dotację z budżetu państwa na wydanie swoich publikacji. Znaczące wydania ukazujące prawdę na przykład historyczną nie mają poparcia ministerialnego i finansują się same.

 Profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Cezary Woźniak podkreślił - Świadomość kulturowa powinna być w nas bardzo głęboka. Kultura powinna być krytyczna. Bronić jedności. Powinna bronić autonomii twórców do wyrażania treści. Kultura powinna być nie tylko dla tych, którzy będą się podobać władzy. Te ważne i mocne słowa powinny zostać wprowadzone z życie, bo jak do tej pory twórcy działający pod dyktando partyjne mają pieniądze, a twórcy niezależni nie. Chory system niszczy talenty dlatego tym bardziej powinniśmy dbać o tradycję. Szerzyć ją wszelkimi drogami pomijając systemowe baty.

Kinga Kuźniar