wtorek, 12 października 2021

Festiwal Filmów Optymistycznych: Nie ma złego zakończenia. Są tylko złe myśli

Trzy dni od 7 do 9 października w optymistycznej kinowej atmosferze to właśnie Festiwal Filmów Optymistycznych, który od 19 lat z powodzeniem realizuje Piotr Żukowski.


Happy End Festiwal tradycyjnie odbył się w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie. Jednak w tym roku pojawił się też w kilku innych miejscach: Gorzowie Wielkopolskim, Gniewinie, Przemyślu, poznaniu, Koninie, Pucku i Pleszewie.

W pierwszy dzień 7 pażdziernika zostały wyświetlone cztery filmy: 
"Kobieta w czerwieni" w reż. Piotra Żukowskiego, "Każdy ma swoje lato" w reż. Tomasza Jurkiewicza, "Jeden dzień dłużej" w reż. Moniki Meleń, "Ściema po polsku" w reż. Mariusza Pujszo. 

"Jeden dzień dłużej" to film o miłości w chorobie. Dwoje partnerów Małgorzata i Krystian pokonują przeszkody pomimo zaniku mieśni Małgorzaty i poruszaniu się na wózku inwalidzkim. Krystian to opiekuńczy i kochający mężczyzna, który robi wszystko aby jego partnerka czuła się szczęśliwa. Kontruuje dla niej specjalny pojazd motocyklowy, aby mogła z nim wszędzie jeździć. A także pomaga jej w codziennych czynnościach życiowych. To film o tym jak pokonywac bariery i o tym, że dla chcących ich nie ma. Uczucie powoduje, że w zasadzie można więcej i pokonywanie przeszkód jest prostrze. Do tego ta pozytywna energia pozwala zjednywac sobie ludzi, co świetnie udokumentowane jest w filmie. Można to króko skwitować tym, że ograniczenia sa tylko wludzkich głowach!

Z kolei "Ściema po polsku" to film o czysto materialnej przestrzeni czyli robieniu biznesu na udawaniu. Grupa facetów znajdujacych się w trudnej sytuacji finansowej postanawia produkować filmy. Do tego ściągają kobiety z ogłoszeń pobierając przy tym wynagrodzenie za casting, a kobiety zostają tak naprawdę oszukane. W trakcie trasy werbunkowej do reżysera podchodzą ludzie z prośbą o autograf, który podpisuje to bez czytania co podpisuje. Finalnie oszustwo panom nie popłaciło, bo mają do zapłacenia faktury na ogromne kwoty. Morał z tego filmu jest prosty: że kłamstwo zawsze wychodzi na jaw i ci co dopuszczają się oszustwa poniosą zasłużoną karę. 

 


















Kinga Kuźniar

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.