People Culture TechFest 2024, czyli co z tym wykorzystaniem cyfryzacji?

W Filharmonii Podkarpackiej 29 października b. r. odbyły się dyskusje na temat wykorzystania technik cyfrowych w biznesie, w tym w kadrach.

People Culture TechFest 2024 to wydarzenie, które sprowokowało morze dyskusji na temat sensu i wykorzystania technik cyfrowych w prowadzeniu firmy. Te techniki już dosyć intensywnie wykorzystywane są w rekrutacji i przy zatrudnianiu. - Kandydat gra w grę, albo rozwiązuje testy - mówi jeden z uczestników. Rozmowa kwalifikacyjna nie jest wystarczającym narzędziem do oceny kandydata pod względem osobowościowym czy emocjonalnym, ponieważ po jednorazowym kontakcie i ewentualnych czynnikach zewnętrznych rekruter nie jest w stanie racjonalnie sklasyfikować kandydata. Te czynniki zewnętrzne to preferencje rekrutera co do ludzi, czy czynnik wprowadzający stan kandydata np. był świadkiem wypadku w drodze na rekrutację itp. Lata temu pracowników poznawało się w pracy i wdrażało do niej. Obecna rekrutacja jest bardzo powierzchowna i stronnicza. Pytania zadawane przez rekruterów czy testy zwykle nie mają nic wspólnego z pracą na danym stanowisku.

W zasadzie wszyscy prelegenci dużo mówili o aspektch osobowościowych pracowników i ich głównej roli. To już nie wiedza i umiejętności, a liczy się dobra współpraca. Obecnie największym problemem w realizowaniu zadań są zachowania ludzi. Może warto byłoby poniekąd wrócić do dawnych sprawdzonych praktyk i zacząć poznawać ludzi w pracy, a nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy na rekrutację, która tak jak zatrudnienie pracownika jest równie kosztowna. 

Rekrutacja obecnie bywa uciążliwa dla przyszłych pracowników, ponieważ zajmuje i marnuje ich czas. To podobnie jak dla osób rekrutujących.

 Kinga Kuźniar